Wielu uczących się języka angielskiego nie potrafi umiejscowić wyrażenia “there is” w języku. Słusznie - w polskim nie posiadamy odpowiednika tego wyrażenia.
Jednak łatwo jest znaleźć miejsce, w którym ta fraza będzie używana.
Zacznijmy od tego, że po angielsku każde zdanie zaczynamy konstruować od podmiotu, czyli osoby/rzeczy wykonującej czynność.
“Mieszkam tu”, po angielsku będzie brzmiało “I live here”, chociaż “ja”= “I” wcale po polsku nie ma w zdaniu. [Poczytaj o tym więcej w “be” - formy twierdzące.]
Jednak są zdania, w których mówimy “są”, “jest”, “nie ma” bez żadnego wyraźnego wykonawcy. Przykład? Proszę bardzo:
Jest dużo ludzi, którzy chcą mówić po angielsku.
W naszym sklepie nie ma warzyw.
Jak dużo krzeseł jest w twoim pokoju?
To właśnie tu stosujemy there is (dla liczby pojedynczej) i there are (dla liczby mnogiej).
There are a lot of people who want to speak English.
There aren’t any vegetables in our shop.
How many chairs are there in your room?
Proste prawda?
Aby pobrać plik w wersji do druku, kliknij tutaj >>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz